wrocilam na kilka dni do domu do Wrocławia a juz w poniedzialek ,za niespelna tydzien -Grecja! z moja jedna z naj:) jaram sie tym wyjazdem bo wiem, ze bedzie znakomicie!
mam nadzieje ze bede mogla wziasc ze soba lustrzanke bo mam pełno pomysłow ale ostatnie zdanie niestety nalezy do mojej mamy.. Nie mam 5 lat,nie zgubie go przeciez:)
(legginsy z h&m przerobione, bluzka z butiku z odzieza włoską,buty-quazi, bizuteria m.in z h&m,tally weijl )
Ślicznie to wygląda. !
OdpowiedzUsuńWOW!!! Ale masz wspaniałe ciuchy! Ja kocham modę, widzę, że ty też. ;D Tyle takich ciuchów mi się modoba z tych drogich sklepów house, hm jednak moja sytuacja nie pozwala mi na częste kupowanie takich drogich ciuszków, więc kupuje tańsze. Bo np. jest w hm biżuteria po 20, a nawet 30 zł co strasznie dużo. Ja kupuję po 10, a nawet i po 5 zł. bo sa takie same biżuterie czasem i to o wiele tańsze. xD
OdpowiedzUsuńCieszę się, że trafiłam na twojego bloga ;p Zazdroszczę Ci tych podróży za granicą, samej mi się marzy wycieczka do grecji, włoch itd. Chciałabym też do Tunezji tam gdzie mój tata był lub na jakąś wyspe polecieć jednak strrrasznie boję sie latać samolotem, tak jak moja mama. Tak bardzo chcę, ale strach jest silniejszy. Zresztą to sporo kaski jest, ajajaj. xd
uwielbiam cię ! :-*
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie:
marysia-k.blogspot.com
ja akurta jestem uzalezniona od kupowania bizuteri w h&m nie wazne ile tego juz mam poprostu musze co chwile jakas miec-jak powiedzialam mam fiola na tym punkcie.
OdpowiedzUsuńsamolot to wspaniała rzecz nie ma sie czego bac,latam od 1 roku zycia,co rok i nigdy nie zamienilabym go na inny srodek transportu ale niestety do Grecji wybieram sie autobusem,zobaczymy czy przezyje tyle godz:)
Genialne fotki :) Świetne te leginsy .. Ile ja bym dała żeby wyciągnoć moich rodziców z chaty :)
OdpowiedzUsuńaaa jak super. ładnemu we wsztkim łądnie ! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńfajne butki < 333
OdpowiedzUsuńGrecja? Oj, chętnie bym się tam wybrała, ale póki co nie zapowiada się na to. Mam nadzieję na Francję za jakiś czas, ale zobaczymy co z tego wyjdzie.
OdpowiedzUsuńCałkiem ładny outfit.
Pozdrawiam, T.
Fajne leginsy .
OdpowiedzUsuńpierwszy raz podobają mi się getry z dziurami ;)
OdpowiedzUsuńw kwestii butów to chyba mamy podobny gust :)
OdpowiedzUsuńbo na podobne poluję :D
strasznie mi sie legginsy podobaja i ogolnie calosc b.fajnie wyglada ;)
OdpowiedzUsuńBardzo fajna stylizacja :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
www.kosmodo.blogspot.com
leginsy ;d
OdpowiedzUsuńto twój naturalny kolor włosów?
OdpowiedzUsuńNo oczywiście wspaniałe fotki ; d .
OdpowiedzUsuńlegginsy genialne no i reszta też ;}
http://nikimyworld.blogspot.com/
zapraszam do mnie
Zazdroszczę Grecji!
OdpowiedzUsuńFajnie legginsy przerobiłaś:)
w takim razie miłego wypadu do Grecji :PP !
OdpowiedzUsuńlegginsy są świetne! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i obserwuję :)
Hah, ze mną jest tak samo. Muszę co chwile coś kupić. Biżuteri mam sporo, ale i tak kupuję coś nowego, zakupoholiczka ze mnie ^^ ;D
OdpowiedzUsuńWidać, że masz wystarczająco kasy, żeby sie zadowolić drogimi ciuchami *.*
Gdzie twoi rodzice pracują, znaczy się jako kto?
Gratulacje! Otrzymałaś nominację w One Lovly Blog Awords! Więcej informacji na: http://www.my-life-is-magic.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńLubię takie leginsy:)
OdpowiedzUsuńLubię takie przeróbki :) I zazdroszczę miejsca zamieszkania - Wrocław jest magiczny:)
OdpowiedzUsuńszczegołow nie moge zdradzic ale powiem krotko maja swoja firme,a dokladniej moj tato, wiec w zyciu praktycznie niczego mi nie brakuje. jednakze moi rodzice nie sa razem i on jak i moja mama juz mnie nie rozspieszczaja(kiedys tak bylo,teraz sie skonczylo poniewaz jestem juz prawie dorosła),czesto bywa tak ze sama musze sobie na cos zapracowac ale za to podrozuje z nia po swiecie(zwiedziłam juz pół swiata)i to chyba jest najcenniejsze:)mozliwosc zobaczenia swiata a nie tylko najnowszych ciuchow w sklepach czy w szafie.wydaje mi sie ze rodzice po prostu chca bym byla bardziej samodzielna bo przeciez kiedys nie beda mi wszystkiego opłacać:P
OdpowiedzUsuńJa niestety nie mam takiej możliwości podróżowania po świecie, choć bardzo chcę. Moja mama mnie rozpieszcza trochę. Tata zarabia wystarczająco dużo, jednak wydaje je na ważne rzeczy i trzyba je w banku. Mama akurat nie ma pracy,była kelnerką, jednego dnia dostawała tyle napiwkóc co cała wypłata. Jednak ta praca jest męcząca i kelnerka musi być młodziutka. Mieszkam w małym mieście, więc wogóle nie ma wolnych miejsc na jakąkolwiek pracę. Myślałam sobie o założeni własnego sklepu z ciuchami, ale trzeba mieć kasę na lokal i wgl.
OdpowiedzUsuńSama myślę nad zawodem w przyszłości. Chcę dużo zarabiać, jednak nie mogę nic dla siebie wybrać xD
Dobra, chyba skończmy z tym tematem ;)
Uwielbiam twój styl, jest jednym z tych, który sprawia, że zapiera mi dech w piersiach ;p
Uwielbiam motyw zebry, długo oglądałam się za narzutą na łóżko w tym motywie jednak nie mogę znaleść. Cokolwiek, pościel, a nawet koc. Ah.
Skąd coś takiego wytrzasnęłaś?
Podczas pobytu w Glogowie bylysmy u znajomej odwiedzic jej sklep ze 'starymi',pieknymi meblami,antykami cos jak art decor i tam tez znalazlam ten kocyk..tak naprawde sa to dwa zszyte ze soba koce,poniewaz jeden okazal sie za mały na moje łozko ale ma jeden minus;< pomimo pieknego koloru, i tego,że jest bardzo przyjemny w dotyku zostawia po sobie włoski, leni sie
OdpowiedzUsuńps.moja mama takze prowadzi boutique:)
Aha, jak fajnie. ;) Moja mama kupiła dwa koce brązowe, też motyw zebry, ale jakoś mi nie pasił. Mama zszyła te koce, bo też jeden za mały był.
OdpowiedzUsuńMojej mamie wprost sie marzy praca w sklepie z ciuchami, nic nie robisz, siedzisz i czekasz na klientów, ciuchy układasz, podliczaz kasie itd.
Widzę, że lubisz projektować i chodzisz do specjalnej szkoły z projaktowaniem czy jakoś tak. Jaki zawód zamierzasz wykonywać?
Sory, że tak pytam, ale stałas się moja inspiracją, a ja równiez kocham modę i nie wiem, czy jest jakaś praca taka, np. projektowanie czy coś w tym stylu. ;D
mozna zawsze zostac projektantką mody:)własnie w tym kierunku zmierzam by zrobic cos by byc w 'wielkim swiecie':) kiedys mi sie marzyl modeling ale nie pasuje tam przede wszystkim dlatego, że jestem za niska;d;/
OdpowiedzUsuńA co do szkoły to chodze do liceum profilowanego o profilu kreowania ubioru wiec cos tam z moda ma to zwiazane jednakze nie robimy tego co bym chciala m.in nie szyjemy,nie projektujemy ale prawdopodobnie teraz w 2 klasie cos bedziemy szkicowac:)
wiesz praca w sklepie(zalezy jakim) nie do konca jest taka fajna..zreszta jak kazda praca.po czasie meczy
wiem cos o tym juz 3 dzien pracuje w sklepie i juz mi sie nie chce;d
No tak tylko od jakiej pracy zacząć, jak zmierzyć w tym kierunku. Nie każdemu się to udaje, no i jeszcze kwestia zarobku.
OdpowiedzUsuńWiesz zawsze możesz być modelką do sesji zdjęciowych, do reklam itd. Nie trzeba być przy tym wysokim. ;)
świetne legginsy ;>
OdpowiedzUsuńnominowałam Cię do one lovely blog award :)
OdpowiedzUsuńśliczna bluzka ;o:)
OdpowiedzUsuńAle piękny zestaw !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Fajny outfit :)
OdpowiedzUsuńhttp://saruliru.blogspot.com/