środa, 16 lutego 2011

Hi

Przepraszam Was ze tak długo nie pisałam ale w niedziele nie miałam czasu a w poniedziałek tuz po wspaniale spedzonych walentynkach poszłam pod nóż;p
Mam nadzieje ze w koncu bd zadowolona ze swojego noska:]
Teraz jestem opuchnieta jak zaba, cięzko sie oddycha i je ale jakos przezyje ten tydz.
w pon zdjęcie gipsu i bd juz all git!;)nie moge sie juz doczekać

Napisze do was w piątek bo jeszcze nie jestem u siebie i nie mam zbytnio dostepu do neta..;<


Trzymajcie się;**

7 komentarzy:

  1. Oooo, mam nadzieję, że będzie dobrze. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. pochwal się potem przepięknym noskiem ;]]

    OdpowiedzUsuń
  3. miałaś operację nosa? dlaczego?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie za bardzo chce sie tu o tym rozpisywac ale moge dradzic jedynie ze to z przyczyn osobistych(kompleksow) a zarazem zdrowotnych;)

    OdpowiedzUsuń
  5. można wiedzieć ile masz cm wzrostu? ;)
    pytam z ciekawości,bo z tego,co widzę lubisz chodzić na obcasach,a wtedy zawsze trochę trudno jest to stwierdzić;p
    ps.ja również interesuję się modą i modelingiem.
    uważam Twój blog za oryginalny,naprawdę ciekawy.
    oby tak dalej!

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam gdzies z 1,63 więc nie jestem za wysoka;)

    OdpowiedzUsuń